W dniu dzisiejszym ekipa serwisowa otrzymała powiadomienie o awarii pracy pompowni na jednym z eksploatowanych przez nas osiedli mieszkaniowych w Gdyni. Niezwłoczny dojazd na miejsce i sprawdzenie parametrów pracy pomp to czasami wystarczające czynności, po których doświadczony technik jest w stanie postawić trafną diagnozę (zblokowany wirnik pompy). Zlokalizowanie usterki, wyciągnięcie pompy P1, usunięcie materiału wkręconego w wirnik, montaż pomp, uruchomienie pompowni oraz kontrola pracy zajęły w tym przypadku niecałe 30 minut. W przypadku regularnie eksploatowanych pompowni oraz tych wyposażonych w moduły GSM/GPRS szybka interwencja ekipy jest możliwa. Co więc jeżeli przepompownia sanitarna lub deszczowa, którą zarządzamy, nie jest na bieżąco kontrolowana i będziemy mieli do czynienia z podobną sytuacją ? Długotrwała praca pompy przy zwiększonym obciążeniu prowadzić będzie przede wszystkim do szybkiego zużywania się samych wirników, uszczelnień pompy oraz wycierania łożysk. W konsekwencji do komory olejowej dostaje się woda a silnik ulega zatarciu. Zdarzają się również przypadki, iż całkowite zablokowanie wirnika doprowadza do natychmiastowego spalenia pompy nawet pomimo wyposażenia rozdzielni sterującej w odpowiednie zabezpieczenia. Koszty takich napraw bardzo obciążają w konsekwencji naszą kieszeń i znacznie przewyższają środki, które przeznaczamy na bieżące przeglądy przepompowni czy to w ramach jednorazowych zleceń czy też comiesięcznych umów abonamentowych